Peeling dłoni

Dłonie tak jak twarz są naszą wizytówką. Często są narażone na wpływ mnóstwa czynników szkodliwych takich jak; zimno, woda, detergenty, środki chemiczne, wiatr i inne. Należy o nie dbać z należyta starannością.

Dłonie gładkie, bez przebarwień to dłonie wyglądające młodo. Zalecane jest używanie codziennie kremów do rąk mocno nawilżających. Jednak często to nie wystarcza. Dlatego raz w tygodniu rekomendujemy wykonanie w warunkach domowych peelingu. Myślisz, że to trudne? Nie, zaraz Ci to udowodnimy.

1 łyżka soli karnalitowej z Morza Martwego oraz 2 łyżki soku z cytryny. Ja to uwielbiam gdyż mam skłonność do przebarwień na skórze. Uważaj jedynie wtedy gdy masz urazy, gdyż może piec…..

Tak wiec taką papkę nakładamy na dłonie i masujemy ruchami kolistymi około 5 minut. Następnie spłukujemy, suszymy i wklepujemy krem do rąk czy nasz pielęgnacyjno – regeneracyjny.

Po co to robimy?

Powodów jest kilka:

Peeling dłoni służy do złuszczania obumarłej warstwy rogowej naskórka rąk. Dzięki temu zabiegowi skóra staje się gładsza i wygląda młodziej. Poprawia także mikrokrążenie krwi oraz powoduje skuteczniejsze wnikanie w skórę składników pielęgnacyjnych zawartych w kremach. Ma też korzystny wpływ na kolor naskórka na dłoniach, ponieważ częściowo niweluje przebarwienia (poza tymi wynikającymi z wieku, czyli tzw. starczymi plamami).

Poprawa mikrokrążenia jest po takich zabiegach imponująca. Przy zaczerwienionej skórze dłoni ważne jest też, abyście pamiętali o ich starannym wycieraniu po myciu (zwłaszcza przed wyjściem na dwór) oraz o ochranianiu ich przed niskimi temperaturami poprzez noszenie ciepłych rękawiczek.

Reasumując, najpierw peeling z soli karnalitowej z dodatkiem, cytryny, oliwy z oliwek, oleju kokosowego lub olejków np. malinowego. Następnie zalecamy użyć kremu pielęgnacyjno – regeneracyjnego. Oczyszczona skóra rąk, szybciej wchłonie składniki naszego kremu.

Zachęcamy do zastosowania.