A Ty jak czujesz się we własnej skórze?

Dziewczyny!!!

Ile ja dostaję od Was wiadomości, że patrzeć na siebie nie możecie, że Wasza twarz jest beznadziejna. Dziewczyny, żadna twarz nie jest beznadziejna, są jedynie twarze, które nie znalazły odpowiedniej  pielęgnacji. Bo najważniejsza jest pielęgnacja.

Wiele z nas ,w tym ja także borykałyśmy się ze stanami zapalnymi , potocznie zwanymi pryszczami. One potem dawały często takie nieprzyjemne blizny.

Po ciąży zaś, przebarwienia , sucha skóra, albo znów bardziej przetłuszczająca. Cały czas dylemat, co zrobić jak zaradzić aby nasza skóra wyglądała świeżo, zdrowo. Co zrobić aby zahamować i wyjść naprzeciw  grawitacji.

Pamiętajmy o tym aby uczyć nasze dzieci od małego troski o naszą skórę. Wiecie jakie mam przemyślenia ? One jednak są bardzo smutne. Dbamy o skórę całego ciała tylko latem , póżniej już absolutnie nie. Widzę to po sprzedaży masła i peelingów. Kupujecie te produkty tonami właśnie latem, jesień i zima to czas kiedy kompletnie nie dbacie , nie dopieszczacie się. Dbanie o skórę sezonowo nie doprowadzi do niczego dobrego. Skórę należy nawilżać cały rok, ujędrniać, aby mostki kolagenowe były stabilne.

Jeżeli chodzi o skórę na twarzy, dobierajcie proszę produkty według preferencji Waszej skóry. Cieszy mnie to jak pytacie mnie, które produkty będą idealne dla Waszej cery. Nieumiejętnie dobrane produkty mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Apeluje do Was tylko o to aby dbać o swoją skórę, pielęgnować ją, traktować należycie. Moja skóra na ten przykład wygląda teraz , czyli w wieku niespełna lat 40-stu. Poznałam ją, zaprzyjażniłam się z nią. Stosuję kremy, sera , przywilejem jest gdy zrobię kąpiel w soli z Morza Martwego. Rytuałem wieczorem  jest dopieszczenie swojej skóry. Pobudzane są różne zmysły, moja skóra chłonie dobrze dobrane produkty, a jej stan z dnia na dzień się poprawia.

Zacznij siebie poznawać, skup się, zastanów się czego potrzebujesz, abyś sama ze sobą czuła się znakomicie.

Życzę Ci tego z całego serca!