Jakie badania najlepiej wykonać aby zminimalizować problemy
4 maja 2022„Kropla w morzu” – jak diagnozować choroby przewodu pokarmowego!
23 lutego 2023Cześć! Witaj. Dziś pogadamy chwilę na temat włosów oraz skóry głowy.
Temat łupieżu, swędzącej skóry głowy, przetłuszczającej się skóry, wypadaniem włosów zajmuję się od dawna. Nie odkryję Ameryki jak Wam powiem, że dbamy o skórę głowy od wewnątrz i zewnątrz. Jak powinna wyglądać codzienna rutyna? Często pytacie. Więc postanowiłam zebrać to wszystko aby ułatwić Wam pielęgnację.
PAMIĘTAJCIE- NAJWAŻNIEJSZE JEST NAWILŻENIE SKÓRY !!!!
Zarówno na skórze twarzy jak i głowie jest to element najważniejszy. Przetłuszczająca się skóra, ta która zaczyna swędzieć po myciu, czy ta z łupieżem zwykle jest odwodniona. To z reguły wynika z napięć na skórze pomiędzy czaszką, a powięzią. Nieruchoma skóra jest niedożywiona, brak w niej prawidłowego przepływu, nie są do niej dostarczane substancje odżywcze i przez to włosy nie rosną. Bardzo prosty mechanizm. Dlatego wykonuj masaż skóry głowy codziennie rano. 2 – 3 minuty dziennie wystarczy.
Dzięki temu zabiegowi napięcia znikną, dzięki temu może Was także przestać boleć głowa. Jak to zrobić? Prosto. Masz 5 palców, rozłóż je i masuj skalp czyli górę głowy. Skóra musi się ruszać, jeżeli jest nieruchoma, jest źle. Możesz także wziąć garść włosa z góry i ciągnąć ku górze. Może wyda się Tobie, że to niehumanitarne ale działa – uwierz!! Długo cierpiałam na takie bóle napięciowe i to pomaga. Przy okazji wyrzuć wszystkie masażery do skóry głowy!!!
To jest wytwór, który nigdy nie powinien ujrzeć światła dziennego. Najlepszym sprzętem są Twoje dłonie – opuszki palców!! Cudo.
Dobra, pomasowaliśmy się, co teraz!
Pij wodę! Organizm nasz potrzebuje wody, z włosami jest tak samo. Aby rosły potrzebują wody. Więc pij!
Jedna ważna uwaga z ta wodą – jeżeli pijesz kawę musisz dołożyć sobie szklankę dodatkową wody. Wtedy bilans wychodzi na zero!
Peeling skóry głowy ! Kolejny element pielęgnacji. Tak jak na skórze ciała, twarzy – jak nie złuszczasz, zatykają się pory i dramat gotowy. Dlatego stosujemy peeling, nigdy nie mechaniczny!!! Pestki czegokolwiek będą łamały Wam włosy i zamiast rosnąć uszkodzimy je. Peelingi zawsze stosujemy na brudną skórę. Nigdy jej nie zwilżamy. Powód jest trywialny – rozcieńczymy stężenie substancji aktywnej i czar pryśnie. Ważne jest także to aby nasz peeling trzymać na skórze 20 minut. Dłużej ścieńczymy naskórek, zachwiejemy barierę hydrolipidową i będzie dramat.
Myjemy szamponem dobranym do skóry głowy. Dwa razy. Pierwsze mycie jest myciem wstępnym, drugie prawidłowym. Pianę z drugiego mycia pozostawiamy na 5 minut na skórze – niech pracuje! Do drugiego mycia możecie dodać olejek z drzewa herbacianego, lawendowego. To zminimalizuje stan zapalny o ile taki jest. Od czasu do czasu rób to.
Spłukujemy chłodną wodą , nie gorącą. Raz w tygodniu stosuj maskę do włosów, za każdym razem odżywkę. Rozczesuj włosy mokre z odzywką – później ją spłucz.
Wcierkę stosuj 2 – 3 razy w tygodniu – znów na brudne włosy – niech pracuję. Pozostaw na 2 – 3 h i umyj włosy. To dodatkowo poprawi ukrwienie.
Czesz włosy odpowiednią szczotką – tak aby nie wyrywała włosów!
Teraz wnętrze! Jeżeli jesteś niedożywiona, brakuje witamin, gospodarka hormonalna kuleje to dobrze nie będzie. Najgorszym pomysłem jest pójście do apteki i zakupienie gotowego preparatu. Nie rób tak nigdy!
Ja jestem farmaceutą i suplementy na wszystko to najgorsze zło. Bez badań to działanie na oślep. Dlatego jeżeli włosy wypadają udajesz się na badania:
- morfologia,
- OB,CRP,
- TSH, FT3,FT4,
- hormony- najważniejsze są estrogeny, ale badasz wszystko w odpowiednim dniu cyklu ponieważ korelacja jest także ważna. Pokażę Ci coś – 99% ciężarnych mówi, że w trakcie ciąży ich włosy są lśniące, rosną jak szalone. W czasie ciąży poziom estrogenu jest wysoki. Więc korelacja jest jasna.
- stężenie witaminy D,
- glukoza i insulina,
- lipidogram,
- żelazo i ferrytyna,
- AntyTPO,
I gwiazda programu czyli PASOŻYTY!!
Niedoceniane ale wielu z nas je ma. Niestety tasiemce, lamblia wychodzi u wielu osób. Dlatego też, po przeleczeniu mamy piękny porost włosa.
Kolejna sprawa – łysienie androgenowe u kobiet daje inny objaw niż u mężczyzn. U mężczyzn tworzą się zakola, u kobiet przerzedza się od strony przedziałku.
Pamiętaj, że wiele się da zrobić, ale każdy temat trzeba obejść kompleksowo. Zaczynając od głowy, kończąc na jelitach.
Pamiętaj, że jeżeli w Twoim organizmie jest za mało witamin to te , które masz odżywiają ważne narządy. Włosy, paznokcie są na końcu piramidy potrzeb.
Masz pytania, pisz, dzwoń – pomogę!
Pozdrawiam Ewa