Co nami kieruje wybierając naturalne kosmetyki ?

Nowa moda czy dobra alternatywa te kosmetyki naturalne?

Ja myślę , że i jedno i drugie. Wybierając naturalne formy pielęgnacji skóry wiemy, iż kosmetyki jest pozbawiony chemii. Oznacza to tyle, że do jego produkcji nie dodajemy silikonów, parabenów i tony konserwantów, które z zasady są związkami chemicznymi , które mają utrzymywać masę w całości. Chronić przez bakteriami, grzybami. Chronić od tego aby kosmetyk się nie zmieniał.

Naturalny produkt ma to do siebie, że albo go nie ma wcale, jak w przypadku naszych serów olejowych, gdzie sam olej nie zmącony wodą wytrzymuje rok czasu – natomiast po otwarciu najlepiej zużyć go przez pół roku. Albo ma takie, które zatwierdzone są przez Ecocert do użytku w kosmetykach naturalnych, które utrzymują masę ale nie działają jak chemiczne przez 5 lat.

Zasada jednak jest taka, ażeby zużyć kosmetyk po otwarciu do 5 miesięcy. Możesz przechowywać go w lodówce wtedy istnieje szansa, iż wilgoć nie wda się do kosmetyku i nie zmieni jego stanu.

Data ważności na opakowaniu to data do kiedy kosmetyk jest ważny. Jeżeli kupujesz kosmetyk, sprawdzaj, aby ta data jak najdłuższa, wtedy po otwarciu masz czas 5 miesięcy ale data na opakowaniu jest nie przekraczalna.

Jak stosować kosmetyki po otwarciu?

Po pierwsze nie należy nakładać zbyt małej ilości kosmetyku, a dokładnie tyle ile nasza skóra potrzebuje. Kosmetyki na twarz stosujemy również na szyje i dekolt, gdyż stanowią one elementy składowe cery. Warstwa kosmetyku na skórze powinna być odpowiedniej grubości, i z pewnością nie powinniśmy go nadmiernie oszczędzać. Przykładowo krem pielegnacyjno-regenerujący jeśli odpowiednio będziemy go nakładać to z powodzeniem jego zużycie zajmie nam około 3-4 miesięcy. Po tym czasie jego stosowanie nie będzie już tak samo efektywne, jak na początku. Pamiętajmy bowiem że kosmetyki są hermetycznie zapakowane, więc dopiero otwierając je rozpoczynamy czas ich zużycia, który w tym wypadku powinien wynosić 5 miesięcy.

Jakie błędy popełniamy najczęściej?

Jednym z najpowszechniejszych błędów jest stosowanie zbyt małej ilości kosmetyku. Czasem klientki decydują się na zakup lepszego kosmetyku, naturalnego wysokiej jakości, a następnie, chcąc korzystać z jego wyjątkowych właściwości nanoszą go na skórę jedynie punktowo. Uznają że takie „oszczędzanie” produktu sprawi, że wystarczy im on na zdecydowanie dłuższy okres. Jednak nie jest to dobra droga, gdyż powinien on zostać zużyty w ciągu czterech miesięcy po otwarciu. Kosmetyki naturalne kupujemy z uwagi na ich wyjątkowe właściwości, mają pomóc  w regeneracji i właściwym odżywieniu naszej skóry .  Stosowanie małych ilości jest niewłaściwe i z pewnością nie przyniesie realnych rezultatów, takich jakich oczekiwaliśmy.

To ile tak naprawdę powinniśmy do nakładać?

Otóż na oba policzki , czoło, nos i brodę po jednej porcji wielkości ziarna grochu. Pod oczy ziarnko ryżu.

Do tego dochodzi szyja i dekolt. Tu kolejne 4 -5 porcji. Zużywając w ten sposób krem np. pielęgnacyjny – produkt wystarczy na około 3-4 miesiące.

Często krem ten zastosowany jest w atopii na ciało i zmiany na nim powstające – wtedy te 100 ml kremu to kropla w morzu potrzeb skóry.

Pamiętajcie więc, że np. tusz do rzęs możecie użyć po otwarciu max 6 miesięcy. Potem zaczyna się kruszyć i obciążać rzęsy. Będą one mocno sklejone i nie wyglądają dobrze. Lakiery do paznokci na maksa chemiczne od 6-12 miesięcy. Te najlepiej także przechowuj w lodówce. Potem ogrzej – a posłużą dłużej.

Pamiętajcie o tym ważnych zasadach.